Nigdzie nie jest napisane, że żurek można robić tylko w Wielkanoc. Jest to tak smaczna zupa, że kosztowanie jej tylko raz w roku to za mało. Dzisiaj zapraszam Was do wypróbowaniu tego łatwego i dobrego przepisu. Przysmażony boczek dodaje świetnego smaczku zupie, a ugotowane jajka przypominają o wiośnie i o Wielkanocy :)
Składniki dla 6 osób:
– ok.2 l wody
– włoszczyzna (2 marchewki, por, seler, pietruszka, 2 cebule)
– 2 ząbki czosnku
– 2 laski białej kiełbasy
– 10 dkg boczku
– 2 ziemniaki
– butelka zakwasu do żurku (0,5 l )
– 2 łyżki śmietany
– 4 ziarna pieprzu
– 3 ziarenka ziela angielskiego
– 1 listek laurowy
– 1 łyżka majeranku
– maggi (opcjonalnie)
– 2 czubate łyżki mąki
– sól, pieprz
dodatkowo:
– 3 jaja ugotowane na twardo
Do garnka wlać wodę (ok. 1,5 - 2 litry) włożyć umytą i obraną włoszczyznę, dodać ziarenka pieprzu, listek laurowy i ziele angielskie. Można trochę posolić wywar, lecz nie za dużo. Dodać pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotować na wolnym ogniu, aż warzywa będą miękkie.
W międzyczasie cebulę i boczek pokroić drobną kostkę. Czosnek drobno posiekać. Najpierw stopić boczek. Dodać cebulę, chwilę smażyć. Na koniec dodać pokrojoną w kostkę białą kiełbasę. Po kilku minutach dodać do zupy. Gdy warzywa będą miękkie, wyjąć je z wywaru (oprócz ziemniaków). Można je wykorzystać np. na sałatkę warzywną.
Wlać zawartość żurku uprzednio dobrze wstrząśniętego. Doprawić solą, pieprzem, maggi i majerankiem. Gotować jeszcze z 10 minut. W 1/3 szklanki wody rozrobić 2 pełne łyżki mąki. Dodać do zupy i dobrze wymieszać. Na koniec 2 łyżki śmietany zahartować niewielką ilością wywaru, by się nie zważyła i dodać do zupy. Chwilę jeszcze gotować. Żurek podawać z jajkami ugotowanymi na twardo i ewentualnie z chlebem.
Smacznego!