Po dłuższej przerwie kolejny post na blogu. Zatrzymałam się na tydzień u mojej siostry, która mieszka daleko ode mnie, ale w niczym to nie przeszkodziło, aby upiec (i jednocześnie nauczyć moją siostrę piec) pyszny sernik wiedeński. Przygotowuje się go bardzo szybko, ale najbardziej boli czekanie, kiedy wystygnie oraz kiedy schłodzi się w lodówce, ponieważ wtedy następnego dnia z lodówki jest najlepszy. Na zdjęciu jest bez polewy i lukru, ponieważ narzeczony siostry nie może spożywać dużo cukru, dlatego dodatkowy cukier sobie odpuściłyśmy. Serdecznie polecam :)
Składniki:
-na kruchy spód:
- 2 szklanki mąki tortowej
- 3/4 kostki masła ( kostka masła 200 gram)
- 1 jajko
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 kg twarogu półtłustego w kostce, trzykrotnie zmielonego lub twardy ser z wiaderka, jednak polecam w kostce
- 6–7 jajek
- 1/2 kostki masła miękkiego (kostka masła 200 gram)
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka cukru z wanilią lub przyprawy do sernika
- 2/3 szklanki cukru
- opcjonalnie: bakalie, skórka pomarańczowa
Najpierw przygotowuję kruchy spód. Mąkę mieszam z cukrem i cukrem waniliowym oraz proszkiem do pieczenia. Dodaję masło i siekam nożem, a potem jajko i zagniatam. Ciasta nie trzeba chłodzić. Wałkuję, przekładam do formy i nakłuwam widelcem. Wstawiam do nagrzanego do 200°C piekarnika i zapiekam 15–20 minut.
Po upieczeniu spodu przyszedł czas na masę serową.
Żółtka ucieram z cukrem na jasny i gładki kogel mogel. Dodaję ser, bakalie, mąkę ziemniaczaną, miękkie masło i miksuję. Do tego dodaję ubitą pianę z białek i mieszam ją delikatnie w masę. Przelewam do formy na przestudzony spód. Wstawiam do nagrzanego do 170°C piekarnika i piekę ok. 1 godziny. Zostawiam, by wystygło przy zamkniętych drzwiczkach, po godzinie można wyjąć, chociaż proponuję schłodzić całkowicie w lodówce. Smacznego.
bardzo lubię ten sernik, az nabralam chęci
OdpowiedzUsuń