Jest to najlepszy jabłecznik na świecie! Nie ma osoby, której by nie smakował. Ten jabłecznik piekła moja babcia, mama, a teraz ja. Kruchy z mnóstwem jabłek z cynamonem, mniam :) Przyznam się, że na jabłecznik mam tylko ten przepis. Próbowałam innych, ale zawsze wracam tylko do tego.
Składniki:
- Pół kilograma mąki
- pół szklanki cukru
- jedno małe opakowanie cukru waniliowego 16 gram
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki smalcu
- 3 jajka
- kostka margaryny
- 1 kilogram jabłek
- łyżeczka z lekką górką cynamonu do jabłek
Na początku najlepiej przygotować sobie jabłka. Można je zmielić w maszynce o grubych oczkach lub kroić na mniejsze plasterki. Oprószyć cynamonem. Mąkę, cukry i proszek do pieczenia wsypać do miski, wymieszać. Dodać margarynę pokrojoną na mniejsze kawałki. Dodać smalec, jajka i wyrobić na gładką masę, tak długo, aby nie została mąka w misce. Ciasto będzie trochę lepkie, ale odchodzi od rąk. Można wstawić na chwilę do lodówki, ale nie trzeba. Blat oprószyć mąką. Ciasto podzielić na dwie części. Jedną część rozwałkować i umieścić na dużą, czarną blachę, wysmarowaną tłuszczem, np. margaryną. Ułożyć jabłka i przykryć drugą częścią rozwałkowanego ciasta. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celcjusza i piec około 40 minut. Można polukrować lub oprószyć cukrem pudrem. Smacznego :)
Komuś kawałeczek? :)
Ps.: A Wy macie jakieś przepisy, z którymi się nie rozstajecie?
Wygląda bardzo apetycznie! :)
OdpowiedzUsuń